Przypuszczalnie niejeden właściciel Porsche zdziwi się mocno słysząc, że jego samochód powstał w tej samej fabryce, w której montowano kiedyś Ładę Samarę. To jeden z zaskakujących faktów na temat Valmet Automotive – kontraktowego producenta samochodów różnych marek. Przedstawiamy fińską firmę oraz jej dokonania.

Finlandia nie jest krajem powszechnie kojarzonym z produkcją samochodów. Nic dziwnego. W ogólnie panujących wyobrażeniach o skandynawskiej motoryzacji niepodzielnie rządzą Szwedzi i ich Volvo, Koenigsegg oraz praktycznie nieistniejący już Saab. To właśnie ta trzecia firma dała początek Valmetowi, który pod postacią spółki joint venture powstał w 1968 roku. Celem była produkcja Saabów.

W małym mieście o dziwacznej nazwie Uusikaupunki (na południu Finlandii) wybudowano fabrykę, która rozpoczęła działalność bazując na szwedzkich zamówieniach. Przez prawie 35 lat, do 2003 roku powstawały tam różne modele Saaba, od serii 95/96 przez 99/90/900 aż po 9000 oraz 9-3. Łącznie zmontowano ponad 700 tys. sztuk tych pojazdów. W międzyczasie status Valmet Automotive zmienił się diametralnie.

Od 1992 fabryka zmieniła właścicieli i uniezależniła się od Szwedów. Mniej więcej wtedy też rozpoczęto w niej produkcję dwudrzwiowej Calibry na zlecenie Opla (łącznie ok. 90 tys. aut). Jednocześnie firma poszukiwała kolejnych zamówień. Kilkanaście tysięcy egzemplarzy Łady Samary na europejskie rynki budowanych w latach 1996 – 1998 miało być zapowiedzią następnych kontraktów, wartych o wiele więcej. W 1997 roku Valmet nawiązał współpracę z Porsche, dla którego rozpoczęto produkcję Boxstera. Niespełna dekadę później na fińskich taśmach produkcyjnych pojawił się też Cayman.

Łącznie, przez kilkanaście lat pracownicy z Uusikaupunki stworzyli ok. 220 tysięcy aut z niemieckim rodowodem, co odpowiednio rozsławiło dobry poziom usług świadczonych przez Valmet Automotive – wszak Porsche zawsze legitymowało się doskonałą jakością swoich aut i nie mogłoby sobie pozwolić na zlecenie produkcji komuś, kto nie utrzymuje standardów. Kontrakt z firmą z Zuffenhausen był dla Finów lukratywny, jednak wygasł w 2011 roku. Poszukiwano więc kolejnego kooperanta.

Na krótko został nim amerykański Fisker dla którego wytwarzano Karmę – przepiękne czterodrzwiowe hybrydowe coupe. Nie potrwało to jednak zbyt długo, bo Valmet zdołał zmontować zaledwie ok. 2700 sztuk tych nietypowych pojazdów. W latach 2009 – 2011 Finowie musieli zająć się produkcją miejskich autek elektrycznych THINK oraz ekskluzywnych wózków golfowych marki Garia. Te zamówienia z racji niewielkiego popytu nie mogły być jednak traktowane jako poważna, stała współpraca. Ostatni etap rozwoju fabryki z Uusikaupunki to kooperacja z naprawdę dużym koncernem: Daimlerem. Od 2013 roku na zlecenie niemieckiego giganta w Finlandii powstają Mercedesy Klasy A oraz GLC.

Co ciekawe, historia Valmet Automotive to nie tylko kontrakty na wytwarzanie całych pojazdów, lecz także olbrzymie doświadczenie w zakresie projektowania i produkcji kompletnych dachów do kabrioletów. Finowie wyspecjalizowali się w tej branży na skalę światową. W 2010 roku Valmet wykupił część fabryki wykorzystywanej uprzednio przez Karmanna, znanego z budowy otwartych wersji nadwoziowych popularnych aut. Obecnie placówka w niemieckim Osnabruck zajmuje się głównie projektowaniem i testowaniem gotowych rozwiązań do samochodów cabrio (układy sterowania, stelaże, pokrycie dachowe). Produkcję opracowanych tam systemów w znacznej mierze przejął polski oddział Valmet Automotive otwarty w 2006 roku w Żarach.

Działalność Finów w zakresie dostarczania technologii do budowy samochodów z otwartym nadwoziem obejmuje współpracę m.in. z takimi markami jak Porsche, Bentley, Mercedes, Lamborghini, BMW/MINI oraz Renault. W ciągu ostatnich kilkunastu lat firma ze Skandynawii wyprodukowała ponad 1,2 mln składanych dachów do różnych pojazdów. Jeśli więc czasem zastanawiacie się, kto opracował sprytny system targa do niemieckiej 911-ki (z unoszoną tylną szybą), albo chcielibyście wiedzieć jak to możliwe, że kompozytowy dach Aventadora Roadster nie odpada przy prędkościach ponad 300 km/h, to odpowiedzią na oba te pytania jest wieloletnie doświadczenie konstruktorów z Valmet Automotive. To oni opracowali oba projekty.

Ciekawostką i jednocześnie prezentacją możliwości fińskich specjalistów jest portfolio pojazdów koncepcyjnych stworzonych przez Valmet Automotive na bazie seryjnych modeli samochodów. Przeważnie (choć nie zawsze) są to kabriolety. Z rozmaitych powodów auta te nie weszły nigdy do produkcji, jednak pokazują jak dobrze Finowie opanowali temat składanych (w szczególności twardych) dachów.

Przedstawione w galerii zdjęć koncepty Forda Thunderbirda Retractable Roof, Volvo C70 (z 2001 i 2002 roku) oraz Audi A4 w wersjach CC sprawiają wrażenie samochodów gotowych do produkcji. Można przypuszczać, że gdyby tylko kilkanaście lat temu takowa ruszyła, z pewnością auta te znalazłyby wielu nabywców. Nie da się już tego powiedzieć o szalonej Hondzie CR-V Open Air, ale akurat ten projekt można potraktować wyłącznie jako popis i realizację pewnej wizji.

Na koniec wypada wspomnieć, że obecnie właścicielami firmy Valmet Automotive są Finnish Industry Investment – spółka skarbu państwa oraz Grupa Pontos działająca m.in. na rynku deweloperskim. Finowie zatrudniają łącznie ok. 2000 pracowników. Firma zapewnia, że wykorzystując pełne moce przerobowe jest w stanie produkować do 100 tys. samochodów rocznie. Życzymy dobrych kontraktów!

Tekst: Adam Kołodziejczyk, zdjęcia: Valmet Automotive