Badania rynku nie kłamią: 60 procent nabywców Mercedesa Klasy A to kierowcy, którzy przesiadają się z samochodów innych marek. Mając taki zasięg wśród potencjalnych nowych klientów trzeba oferować coś naprawdę dobrego. Sprawdźmy czym będzie kusił kierowców nowy kompakt klasy premium opatrzony gwiazdą.

Mercedes Klasy A to trochę dziwny model. Zaczynał w 1997 roku jako specyficzny, rewolucyjny mikrovan – niestety też obarczony pewnymi kłopotami. Wszyscy pamiętamy słynny „test łosia”, który obnażył niedoskonałości wynikające z ”kanapkowej” budowy nadwozia i niekorzystnej relacji wysokości do szerokości pojazdu. Potem szło już nieco lepiej. Mercedes dalej trzymał się koncepcji podwyższonego miejskiego samochodu, ale dodał do palety modelowej 3-drzwiową odmianę. W 2012 roku nastąpił prawdziwy przełom. Trzecia odsłona Klasy A była już normalnym kompaktem i to do tego całkiem urodziwym, a w wersji AMG A45, wyjątkowo szybkim… Czas jednak leci, więc po sześciu kolejnych latach na rynek wjeżdża następna generacja „baby Benza”. Co oferuje?

Samochód nieco urósł, o 3 cm zwiększono jego rozstaw osi, a o ponad 12 cm (do 4419 mm) wzrosła całkowita długość nadwozia. Bagażnik ma teraz 370 litrów pojemności, czyli o jakieś 30 l więcej niż w ustępującym modelu. W zależności od wybranej wersji silnikowej nowy Mercedes Klasy A będzie wyposażony w zawieszenie o różnej budowie. Z przodu zawsze znajdziemy kolumny MacPhersona wsparte na dolnych wahaczach, natomiast przy tylnej osi może pracować układ typu multilink (po cztery wahacze na jedno koło) lub belka skrętna.

Pierwsze rozwiązanie zarezerwowano dla mocniejszych odmian oraz dla modeli wyposażonych w napęd na cztery koła. Drugie znajdzie zastosowanie w słabszych wersjach. Oprócz tego za dopłatą będzie można wyposażyć Mercedesa Klasy A w obniżone o 15 mm sportowe zawieszenie. Dostępne będą też amortyzatory o zmiennym stopniu tłumienia (Active Damping Control). Standardowo kompaktowy Mercedes będzie oferowany ze zbiornikiem paliwa o pojemności 43 litrów. Wersja powiększona baku pomieści 53 l paliwa.

Jeśli chodzi o systemy bezpieczeństwa aktywnego, to na pokładzie Mercedesa Klasy A znajdą się prawie wszystkie najnowsze układy oferowane przez markę spod znaku gwiazdy. Mamy więc zarówno Active Lane Change Assist oraz Active Steering Assist, jak też Active Brake Assist pozwalający uniknąć najechania na pieszych i na rowerzystów. Warto wskazać też na obecność kurtynowych airbagów, które swoim zasięgiem obejmą słupki „A” tworząc dodatkowe zabezpieczenie dla kierowcy i dla pasażera. W razie kolizji z pieszym pokrywa silnika nowej Klasy A uniesie się do góry o 8 cm dzięki systemowi pirotechnicznych ładunków umieszczonych przy zawiasach maski. Za dopłatą w małym Mercedesie otrzymamy też w pełni LED-owe reflektory MULTIBEAM (po 18 diod w każdej lampie) z aktywną regulacją rozkładu światła. Innym udogodnieniem wpływającym na komfort jazdy w nocy, montowanym w nowej Klasie A będzie tzw. Head-Up Display. Urządzenie to na podstawie danych z czujnika światła (zlokalizowanego przy przedniej szybie), dopasuje jasność wyświetlanych danych.

Nowa Klasa A w momencie debiutu rynkowego będzie dostępna w trzech czterocylindrowych odmianach silnikowych: dwóch benzynowych (A 200/1,33l 163KM i A 250/2.0l 224 KM) i jednej dieslowskiej (A 180d/1,5l 116 KM). Mniejszy z motorów benzynowych, podobnie jak diesel, został opracowany wspólnie z Renault. Dysponuje bezpośrednim wtryskiem paliwa (ciśnienie 250 barów) oraz turbosprężarką z elektrycznie sterowanym zaworem wastegate. Zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w ciągu ok. 8 sekund. Ciekawostką może być system odłączania połowy cylindrów (konkretnie drugiego i trzeciego) działający podczas spokojnej jazdy (w zakresie 1250 – 3800 obr./min.).

Drugi z motorów benzynowych oferowanych do Mercedesa Klasy A to nieco unowocześniona dwulitrowa jednostka znana z poprzedniego wcielenia modelu. Teraz silnik otrzymał oznaczenie kodowe M260 (poprzednio M270). Oprócz turbodoładowania oraz bezpośredniego wtrysku paliwa motor ten może pochwalić się obecnością wałków wyrównoważających poprawiających kulturę pracy. Inne zastosowane w nim ciekawe rozwiązania to system CAMTRONIC do sterowania pracą zaworów ssących oraz układ wydechowy z aktywnymi przegrodami (dla lepszego komfortu akustycznego).

Obie benzynowe wersje nowej Klasy A zostaną standardowo wyposażone w filtr cząstek stałych. Będzie go też posiadać dieslowska odmiana małego Mercedesa. Oprócz niego spaliny emitowane przez A 180d trafią do katalizatora SCR współpracującego z systemem wtrysku AdBlue. Zbiornik pomieści 24 l mocznika. Niektóre wersje nowego Mercedesa Klasy A otrzymają dwusekcyjne żaluzje chłodnicy, pozwalające lepiej regulować temperaturę pracy silnika zmniejszając jednocześnie opory opływu powietrza.

Warto powiedzieć kilka słów na temat skrzyń biegów dostępnych do małego Mercedesa. Silnik 1,33l będzie zestawiany z ręczną 6-stopniową lub z automatyczną 7-stopniową przekładnią. Automat 7G-DCT to nowa konstrukcja Getraga z dwoma sprzęgłami pracującymi w kąpieli olejowej. Z tej samej przekładni skorzysta również A 180d, natomiast w modelu A 250 będzie montowana nieco inna, starsza skrzynia (także oznaczona handlowo „7G-DCT”).

Podstawowe odmiany Mercedesa Klasy A otrzymają przedni napęd, natomiast lepsze wersje – system 4Matic. Napęd 4×4 bazuje na wielotarczowym sprzęgle pracującym przy tylnej osi, sterowanym w pełni elektrycznie (poprzednio: elektrohydraulicznie). Tyle jeśli chodzi o nowinki stricte mechaniczne. A co z komfortem podróży i wyposażeniem dodatkowym nowej Klasy A? Jak przystało na „premium” w segmencie kompaktów, będzie ono bogate. Wystarczy wspomnieć choćby o w pełni „wirtualnym” kokpicie wyposażonym w dwa ekrany (jeden do wyświetlania zegarów i jeden do pozostałych systemów). W zależności od wersji samochodu wielkość ekranów umieszczonych pod wspólną obudową deski rozdzielczej będzie się różnić (od 7 do 10,25 cala).

Nowa Klasa A otrzyma system infotainment MBUX pozwalający na głosowe sterowanie wieloma urządzeniami w aucie (wywoływane komendą „Hey Mercedes”). Za dużą część obsługi samochodu będą odpowiadać dotykowe panele rozmieszczone na kierownicy, w centralnej części kokpitu (ekran) i na tunelu środkowym (touchpad). Dla lepszego efektu wizualnego po dokupieniu odpowiedniego pakietu wnętrze Klasy A będzie oświetlane na jeden z 64 (!) kolorów. Funkcjonalności rozbudowanych systemów infotainment pozwolą kierowcy na zdalne zlokalizowanie samochodu lub otrzymanie smsa w momencie, gdy zostanie wzbudzony alarm bądź pojazd zmieni swoje położenie.

Mercedes Klasy A będzie produkowany w pięciu fabrykach rozsianych po całym świecie (w Niemczech, na Węgrzech, Finlandii, Chinach oraz Meksyku). Wiodącym zakładem pozostanie niemiecki ośrodek w Rastatt. Zamówienia na samochód ruszą u dealerów od marca bieżącego roku.

Tekst: Adam Kołodziejczyk, zdjęcia: Mercedes